Wizyta Marszałka w Radio Górowo

Panie Marszałku z jakiej okazji odwiedził pan dzisiaj nasze miasteczko?

-Pani dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Rehabilitacyjnego zaprosiła mnie  na oddanie inwestycji. Cieszę się że po raz kolejny mogę być w tej placówce, którą staramy się modernizować w ciągu ostatnich lat. Ten ostatni projekt informatyczny pozwoli funkcjonować szpitalowi już naprawdę w  warunkach XXI wieku. Otrzymałem  również miłe zaproszenie do Barki,  którą w czasie powstawania wspieraliśmy  finansowo jako samorząd wojewódzki. Dzisiaj miałem okazję po raz pierwszy zobaczyć pracownie, poznać uczestników z czego bardzo się cieszę .

I jak się  Panu u nas podoba ?

-Bardzo. Przede wszystkim świetne warunki do prowadzenia terapii dla  osób niepełnosprawnych, chciałbym aby tego typu placówki i z takimi warunkami były w każdym mieście czy miasteczku, bowiem opieka nad ludźmi niepełnosprawnymi to nasz obowiązek, a nie zawsze w warunkach domowych można to skutecznie robić. Także gratuluję pomysłu i wykonania. Tutaj prawie osiemdziesięciu uczestników codziennie może realizować swoje zamiłowania, wzmacniać swoje umiejętności, ale też nabierać sprawności fizycznej.

Odwiedza Pan wiele takich placówek jak nasza ,jak wypadamy na ich tle?

-Aż tak wiele nie odwiedziłem, ale rzeczywiście staram się obserwować jak to w województwie przebiega, jak postępuje. W ciągu ostatnich lat sporo takich placówek powstało, każda stara się w jak najlepszym stopniu  wykorzystywać warunki, które stwarzają im organizatorzy. Tu macie komfortowe warunki, macie szereg pracowni dzięki którym podopieczni mogą rozwijać swoje zainteresowania .Życzę każdej tego rodzaju placówce takich warunków. Gratulacje.

Piotra Baczewskiego, obecnie Prezesa Stowarzyszenia Jesteśmy Razem zna Pan nie od dziś

-Tak, Piotra znam z czasów szkolnych, kiedy byłem jego nauczycielem. Cieszę się bardzo, że w taki sposób rozwija swoje zainteresowania, że tak mocno angażuje się w działalność społeczną. Obserwuję swoich uczniów i wtedy, kiedy zajmują poważne stanowiska, prowadzą firmy, odnajdują się w społeczeństwie bardzo się z tego cieszę i serce mi się raduje.

-Pamięta Pan jakim był uczniem Piotr Baczewski?

-Z tego co pamiętam radził sobie dobrze w szkole, był szanowany przez koleżanki, kolegów i nauczycieli. To potem jest przenoszone na całe życie, uważam że ci, którzy już w szkole dawali się poznać jako ludzie, którzy mają otwarte serca i umysły i chcą zrobić coś dla innych, to później szukają tylko miejsca i warunków do tego, aby tą działalność rozwijać. Tak było właśnie z Piotrem.

Dziękuję za rozmowę

-Dziękuję serdecznie  i pozdrawiam wszystkich mieszkańców Górowa.